Moja lista blogów

sobota, 10 września 2011

drożdżówka bez jajka

A na popołudnie ... cieplutkie drożdżówki z konfiturą. Ja wybrałam śliwkową , jest gęsta i słodko- cierpka, miałam otwarty cały słoik więc nie chciałam żeby gdzieś się zapomniała. Tak naprawdę to kocham drożdżówki z jagodami ale niestety wszystkie zapasy już zjedliśmy ,a zima dopiero nadchodzi.

Jeśli chodzi o przepis to zawsze jest mi ciężko , w mojej kuchni jakoś tak wszystko wychodzi  "na oko".
 Więc na oko 
150 ml ciepłego mleka , może być rozcieńczone odrobią wody.
cukier tu już na oko jak kto lubi ja dałam dwie łyżki
drożdże pół opakowania (  ja miałam babuni)
mąka około 600 g
2 łyżki oleju , można troszkę więcej
ulubiona konfitura owoce , dżem 

Drożdże zalewam ciepłym mlekiem i dodaję cukier ,czekam aż wyrosną.
Następnie dodaję olej mąkę, mieszam i znów czekam aż wyrośnie.

Po 15 minutach formuję kulki  ( jeśli się lepi podsypuję mąką)
spłaszczam , na każdy taki placek nakładam sporą łyżeczkę konfitury , zlepiam i układam na blaszce posmarowanej lekko olejem.



Daję chwilę odpocząć drożdżówkom, wstawiam je do nagrzanego na 180 stopni pieca i piekę na złoto, aż środek będzie sprężysty i miękki.

Sobotni Kurczak

Tak jak mówiłam , dziś dzień sprzątań i gotowań.
Oczywiście dzieci skutecznie "ułatwiają" mi wszelakie prace ... ale na szczęście szybkiego kurczaka z czosnkiem udało się upiec, a zapach unosi się w całym domu.

Prosty i zupełnie nie wymagający przepis 

Części z kurczaka -udka , skrzydełka piersi jak ko lubi, najlepiej przygotować sobie wszystko na wieczór tak aby kurczak mógł przejść przyprawami przez noc. Wszystko układam w żaroodpornym naczyniu, posypuję solą i pieprzem.  2 ząbki czosnku kroję w grube plastry i nacieram mięso, skrapiam oliwą i posypuję czerwoną słodką papryką. Wstawiam na noc do lodówki pod przykryciem.
Na następny dzień piekę w rozgrzanym piekarniku na 200 C, około 1h



Zacznę dzień od dobrej kawki , za oknem ponuro i może chłodno ale uwielbiam taką domową mrożoną kawkę, za wcześnie na dodatek alkoholu wiec sam sos czekoladowy musi wystarczyć. Dziś w planach pieczony kurczak z czosnkiem i domowe buraczki , które już stoją w szafkach i czekają na zimę. A ja zasuwam do pracy... domowej czyli jak to przy sobocie szykować dom na niedzielnych gości. Udanego weekendu życzę wszystkim .

Kawa mrożona
u mnie na oko w zależności jak mocą lubisz
3 łyżeczki kawy rozpuszczalnej
pól szklanki mleka
sos czekoladowy - tyle ile lubisz
3 kostki lodu
cukier
opcjonalnie ulubiony alkohol
Wysoka szklankę oblewam od  środka sosem czekoladowym, wsypuję kawę zalewam do połowy woda , lekko słodzę. W osobnym naczyniu spieniam mleko ( ja używam blendera z szybką trzepaczkę), dolewam do kawy , wrzucam kostki lodu ... i mmmmmm